podobrazia

Zobacz opinie naszych klientów

Jan,25
10 min. czytania

Wywiad z Martą Dunal

podobrazie

Marta Dunal

Absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Rysowniczka, malarka, autorka instalacji i obiektów użytkowych. W swojej twórczości zgłębia proces powstawania dzieła. Wyraża ona swoje emocje i eksploruje świat ponad myślami – świat efemeryczny, czasami niezrozumiały i nieuchwytny, a z drugiej strony wielobarwny i pozytywny.

Artystka wyraża swoją siłę poprzez intensywny dobór kolorów i struktur. Analiza uczuć i myśli pojawia się w strukturze. Gdzieniegdzie są lekkie i wyraziste, a w innym miejscu mocne i odważne. Artystka wychodzi poza granice malarstwa rzeźbiąc struktury na płótnie. Wyłania się w ten sposób nowy wymiar, nowa rzeczywistość.

Ma na swoim koncie udział w licznych wystawach zbiorowych i indywidualnych w Polsce i za granicą. Współpracuje z licznymi galeriami sztuki m.in. z galerią sztuki z Włoch z siedzibą w Padwie. Ma na swoim koncie wystawę zbiorową w Pałacu Maffei Marescotti w Rzymie. Wystawę zbiorową w galerii 24B w Paryżu. Pojawiła się na targach sztuki we Włoszech (Artegenova) w Genui a także targach (Paviart) z dwoma obrazami z najnowszej kolekcji jak i na targach sztuki również we Włoszech (Artefiera Dolomiti) z kolekcją "struktury" Obecna na targach sztuki w Innsbrucku Austrii w pażdzierniku 2022r a także na wystawie zbiorowej w galerii Toolip art gallery w Barcelonie. Współpracuje z galerią sztuki z siedzibą w Hong kongu. Prace wysyła za granicę. m.in. Meksyk, Holandia. Poprzez zrozumienie swoich cieni można doznać światła i świata pięknych myśli, marzeń, celów mówi artystka. Ma na swoim koncie udział w licznych wystawach zbiorowych i indywidualnych w Polsce i za granicą.

podobrazie

Monika Patalas (podobrazia24): Marto, bardzo się cieszę, że w dobie popularności podcastów i rozmów „live” zechciałaś udzielić mi wywiadu na bloga. To właśnie tutaj z przyjemnością pokazuję Waszą twórczość. Ja i moi klienci jesteśmy jej bardzo ciekawi!
Ostatnio wiele Twoich obrazów mogliśmy podziwiać nie tylko na aukcjach i wystawach krajowych, ale również za granicą.
Opowiedz nam o tej przygodzie.

Marta Dunal: Moja przygoda z wystawami zagranicznymi zaczęła się w 2021 roku, kiedy pewien włoski marszand postanowił mnie promować. W roku 2022 brałam czterokrotnie udział w targach sztuki w Europie, oraz w wystawach zbiorowych w Rzymie, Wiedniu, Paryżu i Barcelonie. Miałam także wystawę indywidualną w moim rodzinnym mieście – Częstochowie, zorganizowaną przez galerię Gaude Mater.
Moje obrazy to podróżnicy – podróżują z miejsca do miejsca niosąc pozytywny przekaz, dobrą energię. Tę samą energię niosą moje fotografie, które zostały docenione przez jury dwóch konkursów fotograficznych i znalazły się na wystawach – w Kielcach oraz Antoninie.

Wspaniale to słyszeć! Twoje sukcesy bardzo mnie cieszą, tym bardziej, że ostatnio dużo się dzieje na świecie – wojna, inflacja… Jaki to ma wpływ na Twoją twórczość?

Uważam, że jeśli czegoś naprawdę mocno pragniemy, jesteśmy w stanie to zdobyć niezależnie od warunków zewnętrznych. Nie mówię oczywiście o tragicznych sytuacjach. Marzenia się nie spełniają – marzenia się spełnia. Jestem zdania, że nie warto narzekać, trzeba mierzyć wysoko. Kto działa i ma marzenia a przy tym ogromną pasję, może zdobyć wszystko.

podobrazie

Uśmiecham się, bo ja też wierzę w tą teorię. Czytałam ostatnio, że zakup sztuki to lokata kapitału, zwłaszcza teraz, przy zwiększającej się inflacji i spadającym kursie złotego. Obserwuje się, że wzrost cen obrazów nie zniechęca nabywców, a czasem wręcz przyciąga ich uwagę. Co o tym sądzisz?

Rzeczywiście jest spore zainteresowanie obrazami na rynku sztuki. A ja „robię swoje”, jak mówi powiedzenie. Maluję, fotografuję, szkicuję, dokształcam się, wypróbowuję moje nowe autorskie techniki. Niektóre z moich prac trafiają „do szuflady”.

Nie tak dawno sporo emocji wywołała aukcja obrazów z kolekcji Grażyny Kulczyk. Choć do zachodnich rynków sztuki nadal nam daleko, zainteresowanie obrazami jest widoczne, a ich ceny potrafią zaskoczyć. Jakie są Twoje odczucia?

Cieszę się, że sztuka i artyści zostali docenieni – o czym świadczy ogromne zainteresowanie na aukcjach, oraz że są osoby, które sztukę kochają i ją kolekcjonują. Marzeniem każdego artysty jest znaleźć się w zbiorach znanego kolekcjonera. Moim marzeniem jest również docieranie do tych osób, które zobaczą w moich obrazach coś więcej niż inwestycję.

podobrazie

Sama również bierzesz udział w aukcjach sztuki. Zdradź, proszę moim czytelnikom, z jak dużym zainteresowaniem spotykają się Twoje prace? Czego oczekują klienci?

Sprzedaję połowę moich obrazów na aukcjach sztuki. Myślę, że to dobry wynik. Zauważyłam, że najlepiej sprzedają się obrazy w kolorystyce niebieskiej. Ale mam różne kolekcje i trafiam do przeróżnych odbiorców. Nie zamykam się na jeden styl – pragnę eksplorować różne własne techniki.

Jesteś moją wierną klientką od dłuższego czasu.

Tak, zaufałam Waszej firmie dwa lata temu. Jestem bardzo zadowolona z wysokiej jakości płótna, zawsze dobrze naciągniętego. Obsługa klienta również jest na bardzo wysokim poziomie. Czuję, że to firma z pasją i duszą, a ja chętnie takie firmy rekomenduję. Polecam podobrazia24 wszystkim sympatykom malarstwa.

Bardzo mi miło. Skoro jesteśmy przy temacie podobrazi – zapytam Cię jeszcze, na co zwracasz uwagę kupując je i za co lubisz mój sklep?

Tak jak powiedziałam, zależy mi przede wszystkim na dobrej jakości płótna. Przystępne ceny i bardzo ładna, intuicyjna strona internetowa przekonują mnie bym została z Wami na dłużej.

podobrazie

Marto, co w Twojej pracy sprawia Ci najwięcej radości, a co jest najtrudniejsze w byciu artystką?

Najwięcej radości sprawia mi malarstwo spontaniczne. Malując zawsze mam pod ręką różne narzędzia. Nie maluję tylko pędzlem, czasem używam dłoni, a nawet łokci, które po sesji mam również abstrakcyjnie pomalowane. Lubię chaos, i lubię wydobywać z niego porządek.
Najtrudniejsze w byciu artystką jest nazywanie się nią. Przez długi czas nie chciałam się tak określać. Widzę poziom artystów, którzy tworzą dłużej ode mnie - myślę, że to przez porównanie do nich. Teraz nazywam się już artystką i promuję moją twórczość w mediach społecznościowych.

Lubimy odnosić sukcesy. Czym „sukces” jest dla Ciebie? I jeszcze, które swoje osiągnięcie nazwałabyś sukcesem?

Sukces, który przychodzi mi na myśl, nie jest związany ze sztuką. Od zawsze lubiłam biegać i w wieku 25 lat przebiegłam maraton w zawodach Cracovia Maraton. To były 42 kilometry walki z samą sobą. Myśli o przerwaniu biegu w trakcie powracały wielokrotnie. Muzyka w słuchawkach poniosła mnie aż do mety! Podczas malowania też słucham muzyki, nastraja mnie ona pozytywnie.

podobrazie

Choć życie nie zawsze jest takie, jakbym chciała, myślę, że mogę stwierdzić, że odniosłam sukces artystyczny. Stało się to dzięki ludziom, którzy mi zaufali. Odkryli, że w moich obrazach jest coś, czego inni nie zauważyli. Jest to dla mnie bardzo motywujące do dalszej pracy.

Gratuluję Ci, że tyle osiągnęłaś. Zdradź nam, proszę, na koniec, swoje plany i marzenia na ten rok.

Moim marzeniem jest podróż do Włoch na kilka miesięcy. Od dwóch lat uczę się tego pięknego języka i chętnie spróbuję swoich sił w rozmowach z lokalnymi osobami. Plany są duże, jednak nie uchylę jeszcze rąbka tajemnicy…
Zachęcam do obserwowania mojej sztuki na Instagramie i facebooku, zapraszam też do odwiedzenia mojej strony internetowej: www.martadunal.pl.

Marto, bardzo Ci dziękuję za tę rozmowę. Pięknie się rozwijasz. Życzę Ci powodzenia i realizacji wszystkich Twoich planów. 

Państwu pozostawiam kilka zdjęć obrazów, a po więcej zapraszam na stronę intenetową artystki.

Komentarze
Zaloguj się aby dodać komentarz